Słowa napisane przez uczestników
Kilka dni temu większość z uczestników naszych Kongresów otrzymała emalia:
Od zakończenia 7 Kongresu Małżeństw minęło już kilka dni, jednak my ciągle jeszcze nie możemy „zejść na ziemię”. Jeśli macie tak samo to napiszcie parę słów o tym, co przeżyliście jako małżeństwo w miniony weekend w Świdnicy. Anetta i Jarek
Coraz bardziej utrwala się koncepcja Kongresu jako randki małżeńskiej. Mieszanka wykładów, koncertów w ciepłej atmosferze uczestników, odpowiada wielu małżeństwom. Naszym sprzymierzeńcem okazał się brak obecności dzieci. Wiemy doskonale jakie to trudne dla rodziców, ale małżonkowie zawsze mają pierwszeństwo przed rodzicami. Wspólnie spędzony weekend przez małżonków stworzył okazję do przeprowadzenia rozmów, na które brakuje czasu albo odwagi. Okazja do powrotu we wspomnieniach do cudownych chwil narzeczeńskiego uniesienia pozwala na dokonanie szczerej oceny minionych lat.
Zachęcamy Was, drodzy uczestnicy, do napisania kilku słów o sobie i o przeżyciach jakie wiążą się z uczestnictwem w Kongresie „Wolność i Przebaczenie”. Każdy z nas przeżył czas kongresowy na swój sposób, każdego z nas poruszyło inne słowo, inne zdanie czy inna myśl. Różnorodność spojrzeń stanowi bogactwo naszego spotkania. Szczególną wartość mają słowa o naszym zmierzeniu się z Wolnością i Przebaczeniem. Wiele osób czeka na Wasz głos. Z góry dziękujemy.
Mamy pierwsze głosy:
Kongres był dla nas możliwością doznania prawdziwej randki, gdyż mamy dwuletniego synka i tak naprawdę cały czas poświęcamy jemu i obowiązkom domowym. Był to też dla nas czas skupienia się na naszym małżeństwie, które zeszło trochę na dalszy plan, a Kongres przypomniał nam o tym, co jest tak naprawdę w życiu ważne. Dziękujemy wszystkim, którzy przyczyniają się do tak pięknego dzieła. Bóg zapłać i szczęść Boże!
Anna i Michał (2017.10.12)
Kochani Organizatorzy!
Rzeczywiście, podobnie jak w ubiegłym roku Kongres był dla nas doświadczeniem wielkiego święta. Razem z żoną zastanawialiśmy się, jak to święto przełożyć na codzienność, jak uczynić życie takim właśnie świętem? Również naszym udziałem było to, co zostało powiedziane, że w Świdnicy małżeństwa przechodzą na wyższy poziom. Cieszymy się z udziału w kongresie (czwarty raz) i niecierpliwie oczekujemy następnego. Zamierzamy także powracać do minionych chwil, gdy pojawią się nagrania w internecie.
Z serca dziękujemy za Wasz trud organizacyjny i prosimy: nie ustawajcie w tym dziele, bo rzeczywiście jest ono Boże!
Gorąco pozdrawiamy – Agnieszka i Tomasz (2017.10.12)